niedziela, 20 maja 2012

flesz:)

niestety znow zaniedbałam czytelników i na naszym blogu wielka czasowa przerwa. najmocniej przepraszam. śpieszę z fotoreportażowym skrótem:)

dzieki Agnieszce mamy teraz włoczkowego Lucka i Lili:)

Lucek krępuje się nowego znajomego ....

... podczas zabawy udaje, że go nie widzi;-) 


 pewnego wieczoru podczas robienia tiramisu ... pewien CZARNY KOT bardzo mi pomagał ... degustować.

 "futrzana kulka! oddawaj! moja!!!"



KU MOJEMU WIELKIEMU ZASKOCZENIU:

"nie ma to jak drzemka na kocyku..."

"kurde niezbyt tu wygodnie ..."

"o mam brudne futerko. zaraz to naprawie..."

"o jeszcze tutaj, przy ogonie... mlask mlask..."

"skoro juz tak dobrze idzie, to jeszcze łapki ..."

"o Lili, Ty tutaj? co tu robisz na MOIM kocyku????"

oczywiście ... po chwili ...
"jeszcze zobaczymy ..."

dobranoc Państwu.
klempusia, Lucyfer i Lili:)

1 komentarz:

  1. Świetne zdjęcia :) zabawne komentarze :) nie ma u Was nudy :):)

    OdpowiedzUsuń